Przyjęta niedawno ustawa o odnawialnych źródłach energii otwiera możliwości rozwoju energetyki prosumenckiej, czyli konsumentów będących jednocześnie „małymi” producentami energii. Według RWE prosumentami może zostać 21% Polaków. Czy obowiązek zakupu energii przez dużych operatorów oraz dotacje sprawią, że Polska pokryje się wiatrakami i panelami fotowoltaicznymi?
Ekologia przede wszystkim
Jeszcze kilka lat temu rynek energetyczny w Polsce opierał się niemal całkowicie na źródłach konwencjonalnych, jak węgiel kamienny, brunatny i gaz ziemny. Zasoby te wciąż są głównym filarem polskiego bezpieczeństwa energetycznego, jednak ich ograniczona ilość oraz względy środowiskowe sprawiają, że powinno się szukać alternatywnych rozwiązań, jak również po to, aby spełnić wymogi UE i do 2020 roku uzyskiwać 20% energii z odnawialnych źródeł. Program Prosument ma na celu zachęcić do inwestowania w OZE, aby ograniczyć lub uniknąć emisji CO2. Nowa ustawa o OZE znacząco zmienia rynek i daje pole możliwości w zakresie produkowania własnej energii – jakie będą tego konsekwencje? – Do 2020 roku NFOŚiGW przeznaczył na program prosumencki 800 milionów złotych, co oznacza, że szacunkowo z dofinansowania mogłoby skorzystać nawet od 10 do 30 tys. gospodarstw– mówi Piotr Targański, ekspert w zakresie kompleksowej realizacji instalacji fotowoltaicznych w firmie Opeus Energia – Warto przemyśleć takie rozwiązanie, ponieważ w większości przypadków inwestycja w OZE może obniżyć rachunki w czteroosobowym gospodarstwie domowym nawet do zera, a produkowana z nadwyżką energia będzie sprzedawana do operatora, co przy ustalonych w nowej ustawie stawkach oznacza zwrot z inwestycji w przeciągu 6 lat, a nie, jak poprzednio, 15.Korzystna jest także zasada rozliczania net-metering, która w systemie półrocznym pozwala na dokładne przeliczenie zużytej energii ze źródeł odnawialnych i konwencjonalnych. Tym sposobem przy niedoborze bądź nadwyżce energii rozlicza się z operatorem jedynie różnicę obu kwot.
Indywidualnie, spółdzielczo i w gminie
Program Prosument umożliwia założenie własnych minielektrowni o ograniczonej mocy szczytowej do 40 kW, jednak szacuje się, że te do 10kW będą najczęściej instalowane. Dofinansowanie inwestycji z programu obejmie zakup i montaż nowych instalacji i mikroinstalacji odnawialnych źródeł energii, a mogą z niego skorzystać osoby fizyczne, spółdzielnie mieszkaniowe, wspólnoty mieszkaniowe oraz jednostki samorządu terytorialnego i ich związki. Takie projekty już są w Polsce realizowane. Mikroinstalacje PV o mocy maksymalnej 3 kW, budowane przez osoby fizyczne, potrafią dostarczyć dość energii do zaopatrzenia gospodarstwa domowego w prąd, a jednocześnie zapewnić zysk po odsprzedaży nadwyżek operatorom. Wyprodukowaną dzięki panelom fotowoltaicznym energię można już wykorzystać w zależności od potrzeb. Spółdzielnie mogą energię pozyskaną z paneli fotowoltaicznych przeznaczyć na zaopatrzenie w prąd części wspólnych w budynkach, tj. na oświetlenie piwnic, klatki schodowej czy napęd windy. Systemy fotowoltaiczne są także alternatywą dla instalacji solarnych, które podgrzewają ciepłą wodę użytkową, ponieważ bojlery mają również zainstalowaną wkładkę elektryczną.
Jak to zrobić?
Inwestycja może być sfinansowana ze źródeł zewnętrznych nawet w stu procentach – w formie pożyczki wraz z dotacją, co toruje drogę dla rozwoju działań związanych właśnie z energetyką odnawialną. Nowopowstające przedsięwzięcia są bezzwrotnie dotowane maksymalnie w 40% (po 2015 r. będzie to 30%), reszta pochodzi ze środków pożyczanych od wskazanego banku lub odpowiednich jednostek Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Oprocentowanie na 1% w skali roku i dokonanie pierwszej spłaty na koniec kwartału kalendarzowego następującego po kwartale, w którym wypłacona została pierwsza część pożyczki sprawiają, że budżet inwestora znacznie się odciąża. Na rynku funkcjonują już firmy kompleksowo wspierające podmioty, które chcą realizować projekty w ramach programu Prosument. – Wspieramy naszych klientówna wszystkich etapach realizacji. Od koncepcji projektu przez pomoc w składaniu wniosków o dofinansowanie po budowę instalacji– mówi Piotr Targański z firmy Opeus Energia. Czy wszystkie powyższe czynniki skłonią Polaków do inwestowania w odnawialne źródła energii?Na pewno są na to duże szanse. Na daną chwilę wiele czynników sprzyja rozważeniu takiej inwestycji – od ochrony środowiska do obniżenia kosztów energii, dlatego Polacy powinni podejść do programu Prosument przychylnie.
Dodaj komentarz